sobota, 16 czerwca 2018

Domowa mleczna kanapka

Jeśli nie macie w domu małego alergika, to dziękujcie za to każdego dnia. Nasze dziecię uczulone jest na konserwanty i czasem muszę nieźle kombinować nad tym, żeby coś mu przygotować. Pokus jest wiele i czają się wszędzie. Czasem pozwalamy sobie na drobne szaleństwa, ale dzieje się to rzadko. Zawsze później odchorujemy. Ostatnio mój syn przyszedł z przedszkola i zapytał czy mógłby zjeść mleczną kanapkę, kolega miał taką w szkole. Wiecie, w takich chwilach moje serce rozrywa się na milion kawałków, bo podziwiam go za to, że mimo tego, że jest dzieckiem zachowuje się bardzo dojrzale i najpierw pyta czy coś może zjeść. Mógłby przecież wsunąć tą kanapkę i nic nie powiedzieć. Jest bardzo świadomy tego co się z nim dzieje. Postanowiłam kupić mu to małe dziadostwo. Nie musieliśmy czekać zbyt długo na efekty alergii, jednak kanapka zasmakowała. Nie pozostało mi nic innego, jak tylko zakasać rękawy i przygotować zdrowszą wersję. I oto jest. Przeszła kontrolę jakości i smaku, czytaj nasze dziecko było zachwycone, dlatego z czystym sercem polecam ją wszystkim, nie tylko małym alergikom. Może nie smakuje identycznie jak wersja ze sklepu, bo jest bardziej czekoladowa, ale naszym zdaniem jest świetna!






















Składniki:
4 duże jajka (osobno białka i żółtka)
100 g cukru
50 g ciemnego kakao

Krem:
szklanka śmietany 36%
cukier puder wg gustu

Wykonywanie:
Ubij białka z 30 g cukru. Resztę cukru ubij z żółtkami. Dodaj delikatnie przesiane kakao. Wymieszaj. Wylej masę na blachę wyłożoną matą do pieczenia i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piecz ok 15-20 minut. Wyjmij ciasto i wystudź. Następnie przekrój przekrój na pół. Śmietanę ubij z cukrem i rozłóż na połowie ciasta. Przykryj przekrojoną stroną. Pokrój na mniejsze kawałki. Przechowuj w lodówce.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz