czwartek, 23 lipca 2015

Szybka sałatka z surowego buraka, mozzarelli i rukoli

Właśnie wróciłam z pierwszych wakacji z moja przyjaciółką i dzieciakami. To były super świetne dwa tygodnie, aż żal było wracać. Chłopcy dogadywali się naprawdę dobrze. Owszem były różne przepychanki- ale rzadko, zresztą tak to jest jak spotkają się dwaj jedynacy. Częściej jednak była komitywa. Nam czas upływał na rozmowach, ćwiczeniach (tak, tak był pot:D) i jodze. Czy odpoczęłam? Na pewno się wyciszyłyśmy. Odpoczęłyśmy od zgiełku i biegu. Ale mając dziecię leżenie na leżaku z książką w ręku nie wchodzi w grę, choć nie ukrywam, że było to możliwe. Zresztą długo nie damy rady leżakować i jak przystało na włóczykije, przeczesywaliśmy okolicę. Było super. Teraz powrót do domu szybkie przepakowanie, urodziny koleżanki i kolejne wakacje. Tym razem zabieramy mężów:) Gotowanie gdzieś mi się rozmywa. Musi być szybko. A  że uwielbiam surowego buraka..i nie muszę tracić czasu na gotowanie go... Jakoś nie przepadam za gotowaną buraczaną papką więc ta sałatka dla mnie okazała się hitem. Jeśli lubicie buraki koniecznie spróbujcie. Prosto i smacznie.






Składniki:
2 garście rukoli
2 małe surowe buraki
kulka mozzarelli
szczypta soli
łyżka soku z cytryny
pieprz

Wykonanie:
Buraczki obierz (polecam obranie ich w rękawiczkach gumowych:)). Zetrzyj je na tarce na grubych oczkach. Przypraw solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Do miski wrzuć umytą i wysuszoną rukolę na nią przełóż buraka i mozzarellę porwaną w dłoniach na kawałki. 

Smacznego!

piątek, 10 lipca 2015

Placki z mąki owsianej

Powinnam się pakować. Powinnam przynajmniej wiedzieć co chcę zabrać na wakacje. Tymczasem walizka nadal jest w szafie... A ja nawet nie myślę o pakowaniu. Mam czas. Dziś zajęłam się robieniem dżemów. Truskawkowe, porzeczkowe i malinowe (yey!).  Mój syn je uwielbia. I w sumie ja też. Nie ma nic lepszego niż otwarty słoiczek truskawek w środku zimy.. Zwykle jemy je z plackami. Co raczej nie powinno dziwić. Dzisiejsze placuszki zrobiłam z mąki owsianej. Czyli zdrowo i nietypowo. Możecie także pokombinować z mlekiem roślinnym. Ja postawiłam na migdałowe ale zwykłe też będzie ok. Są na prawdę bardzo ciekawe w smaku:)





















Składniki:
1 szklanka mąki owsianej
3/4 szklanki mleka 
1 jajko
szczypta soli
cukier wg gustu- ok łyżki (użyłam koksowego ale zwykły biały lub trzcinowy też się sprawdzi)
łyżka wiórków kokosowych

dodatki: dżemy, świeże owoce, jogurt itp.

Wykonanie:
Wszystkie składniki wymieszaj w misce. Pozostaw na 5 minut. Smaż placki partiami. Ja smażę je na patelni do naleśników więc nie używam oleju. Podawaj z dodatkami. 

Smacznego!


środa, 8 lipca 2015

Płatki ryżowe z karmelizowanymi jabłkami

Za kilka dni jadę na wakacje. Szczególne. Bo bez M. Ale za to z przyjaciółką i naszymi dzieciakami. Prawie przez dwa tygodnie M. będzie słomianym wdowcem. Później wracamy i znowu wyruszamy tym razem całą szóstką na rodzinne wakacje. Zakładam że obydwa wyjazdy będą super i "wyodpoczywamy" się za wszystkie czasy. Trochę będziemy tęsknić ale mam nadzieję, że będzie wiele rzeczy do zrobienia i zobaczenia więc na pewno nie będziemy się nudzić. 
Ostatnio wyszperałam mąkę ryżową z Tajlandii i zamiast kisić ją bez sensu zrobiłam z niej naleśniki. Wyszły pyszne i pochłonęliśmy je natychmiast. Pozostając w ryżowym klimacie zrobiłam dziś płatki ryżowe. W Tajlandii miałam okazję jeść płatki niedojrzałego ryżu o pięknym zielonym kolorze:) Zasmakowały mi do tego stopnia że sporo sobie przywiozłam. Miały po ugotowaniu konsystencję budyniu a w smaku były lekko orzechowe. Dziś przygotowałam zwykłe ryżowe płatki z odrobiną cynamonu, cukru kokosowego (można użyć brązowego) i karmelizowanymi jabłkami. Śniadanie obłędnie pyszne i świetne na dzisiejszy poranek. 





















Składniki:
szklanka płatków ryżowych
1,5 szklanki mleka (może być zwykłe lub roślinne)
cukier do smaku (brązowy, kokosowy lub zwykły)
duże twarde jabłko 
pół łyżki masła
płaska łyżka cukru
szczypta cynamonu

Wykonanie:
Jabłka obierz i pokrój w plastry. Masło rozgrzej na patelni a gdy się rozpuści wsyp cukier. Poruszaj patelnią tak aby masło pokryło cukier. Gdy cukier się rozpuści wrzuć jabłka i lekko potrząsaj patelnią żeby jabłka całe się pokryły cukrem. Smaż przez chwilę tak żeby jabłka były lekko podsmażone ale pozostały jędrne.  Do garnka wlej mleko i wrzuć płatki. Gotuj dwie minuty mieszając. Dodaj cukier i cynamon. Wymieszaj. Przełóż do miski i dodaj jabłka. Podawaj natychmiast po przygotowaniu.

Smacznego!

poniedziałek, 6 lipca 2015

Cytrynowa mrożona herbata

Klimat mamy iście tropikalny. Jak się ratować i co pić? Najlepiej niegazowaną wodę mineralną (wysoko lub średniozmineralizowaną), soki (np. bogaty w potas -pomidorowy), koktajle (np. orzeźwiający z ogórka i melona). Chyba nie muszę wspominać że napoje alkoholowe, mocna kawa i słodkie napoje (typu Cola Cola) nie są najlepszym pomysłem. Cukier w słodkich napojach sprawia, że płyny dostarczane do organizmu gorzej się wchłaniają i w efekcie nie nawadniają go. Jeśli nie lubicie pić samej wody można dorzucić do niej świeżą miętę, cytrynę, truskawki lub maliny. Albo zrobić mrożoną herbatę która jest chyba najbardziej rozchwytywanym napojem uwielbianym przez dzieci. Do tego jest banalnie prosta. Ważne jest tylko żeby przygotować ją odpowiednio wcześniej tak aby miała czas na schłodzenie się w lodówce.




















Składniki:
1 litr świeżo zagotowanej wody
2 łyżeczki czarnej liściastej herbaty (lub 2 saszetki)
sok z jednej cytryny
miód - wg gustu
lód - zrobiony ze zwykłej wody lub z herbaty miętowej
opcjonalnie- świeża mięta
Wykonanie:
Herbatę zaparz w dużym dzbanku. Gdy przestygnie dodaj miód (nie dodawaj go do gorącej herbaty). Ostudź i schłodź w lodowce. Dodaj sok z cytryny i wymieszaj. Podawaj z kostkami lodu i świeżą miętą.

Smacznego!

niedziela, 5 lipca 2015

Sok z marchewki, selera naciowego, pomarańczy i jabłka

Jakiś czas temu moja przyjaciółka kupiła sobie sokowirówkę. Właściwie to kupiliśmy ją razem. I zaczęło się szaleństwo. U niej i u nas. My "produkujemy soki" właściwie regularnie ale wtedy zaczęłam praktycznie robić je codziennie. Ten zestaw owoców i warzyw to mój ulubiony zaraz obok zestawu z melonem, selerem naciowym i imbirem. Soki przygotowane samodzielnie mają miliony zalet. A dodatkowo można samemu kombinować i konstruować je z tych składników które lubimy najbardziej. Szklanka świeżo wyciśniętego soku doda energii. Jest pysznie, zdrowo i kolorowo! A jeśli z jakichś powodów seler Wam nie pasuje (nie ukrywajmy dodaje innego smaku a to może nie odpowiadać) lub nie jesteście do niego przekonani wystarczy go po prostu pominąć. 




















Składniki (można dowolnie modyfikować):
3 marchewki
2 pomarańcze
1 łodyga selera naciowego (bez liści:))
1 jabłko

Wykonanie:
Obierz pomarańcze a jabłko, marchewki i seler umyj. Nie obieram skórek ani z jabłka ani z marchewki. Wszystkie składniki wrzuć do sokowirówki. 

Na zdrowie!

sobota, 4 lipca 2015

Raggmunk czyli szwedzkie placki ziemniaczane

Dajecie radę w te upały? Mam nadzieję, że tak. Jest w końcu ciepło. I oczywiście mamy kolejny powód do narzekania:) Że za ciepło, że nie da się przeżyć, że wszystko niedobrze. Trochę mnie to dziwi, bo jeszcze miesiąc temu zbiorowo narzekaliśmy, że nie ma słońca. A kiedy jest, to właściwie tez nie jest za fajnie. Czy ludzie kiedykolwiek bywają zadowoleni jeśli chodzi o pogodę? Chyba nie. Ja lubię ciepło i nie przeszkadza mi taka pogoda. Fakt.. można się rozpłynąć, ale wolę upały niż zimno. Wiem, że kiedy jest ciepło nie chce się jeść. Nie mówiąc już o smażeniu. Ale dziś tak bardzo zachciało mi się placków, że nawet upal mnie nie powstrzymał. I przygotowałam raggmunk. To szwedzki pomysł na placki ziemniaczane. Choć to w sumie takie trochę placki, a trochę naleśniki. W Szwecji podawane są z plastrami podsmażonego boczku i konfiturą z brusznicy. Pyszności!




Składniki:
pół szklanki mleka (lub nieco więcej)
pół szklanki mąki pszennej
1 jajko
400 g ziemniaków
sól
pieprz
olej do smażenia (u mnie ryżowy)

do podania: plastry podsmażonego boczku i dżem z brusznicy lub żurawiny

Wykonanie:
Ziemniaki obierz i zetrzyj na tarce o małych oczkach. Jeśli są wodniste, dokładnie je odciśnij. W misce połącz mleko, mąkę, jajko, sól i pieprz. Wymieszaj dobrze, aby powstało ciasto naleśnikowe. Dodaj ziemniaki i wymieszaj. Jeśli ciasto jest zbyt gęste dodaj więcej mąki. Smaż placki na rozgrzanej patelni na oleju, aż będą złociste. Podawaj od razu po przygotowaniu z dżemem i boczkiem,

Smacznego!

piątek, 3 lipca 2015

Śniadaniowy koktajl z truskawek i malin z płatkami owsianymi i lnem

Czerwiec był dla mnie miesiącem szczególnym. Bardzo intensywnym. No i miałam urodziny. Zawsze myślałam że przypłacę zmianę liczby jakimś spadkiem energii lub wpadnę w wir przemyśleń na temat wieku. Tymczasem... jakoś przeżyłam. I stwierdzam że właściwie nic się nie zmieniło i moment życiowy w którym jestem jest naprawdę dobrym momentem. Trzeba skupiać się na tym co dobre i nie szukać dziury w całym. A jeśli mam szukać pozytywów to już nawet jeden znalazłam. Truskawki. I maliny. A to już dwie pozytywne rzeczy. Czyli coraz lepiej i coraz smaczniej. Zrobiłam ten koktajl dziś dla M. bo biegał rano. Naprawdę uwielbiam koktajle!




















Składniki:
2 szklanki truskawek
2 szklanki malin
1 duży banan
2 łyżki płatków owsianych (lub innych)
łyżka ziaren lnu
jogurt naturalny

Wykonanie:
Wszystkie składniki wrzuć do blendera i zmiksuj. Dodaj tyle jogurtu aby koktajl miał taką gęstość jaką lubisz.

Na zdrowie!