Ostatnimi czasy mocno się rozleniwiłam jeśli chodzi o bloga. A przecież gotuję, próbuję, kombinuję.. Gdzieś jednak ucieka mi ten moment, kiedy powinnam usiąść i coś napisać. To nawet nie jest kwestia tego, że mi się nie chce, Wręcz przeciwnie, czuję mnóstwo energii i cały czas powtarzam, że ten mój obecny czas, to mój czas. Taki, który jest dla mnie idealny. Nie wiem co jest przyczyną.. No cóż.. może po prostu trzeba z tym powalczyć:)
Dzisiejsze danie to efekt wpuszczenia do kuchni mojego M. Wpadł do kuchni i powstało coś pysznego. Dla mnie sytuacja doskonała:D
Składniki:
makaron spaghetti
2 piersi z kurczaka pokrojone w kostkę
300 g pieczarek
cebula pokrojona w półplasterki
śmietana 18%
sól
pieprz
szczypiorek do dekoracji
Wykonywanie:
Makaron ugotuj wg instrukcji na opakowaniu. Piersi podsmaż na złoty kolor. Odstaw. Cebulę zeszklij i dodaj do niej pokrojone w plasterki pieczarki. Gdy puszczą wodę, dodaj śmietanę i wymieszaj. Dorzuć kurczaka, przypraw solą i pieprzem. Wymieszaj jeszcze raz i połącz z makaronem. Posyp szczypiorkiem. Podawaj od razu po przygotowaniu.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz