czwartek, 2 października 2014

Kanapka z tuńczykiem, rukolą, jajkiem i harrisą

Zdecydowałam się w końcu na zrobienie porządków na moim laptopie. Hurra! Bycie bezwzględną opłaciło się:) Ale do czego dotarłam..Starocie, starocie, starocie! Mnóstwo zdjęć..między innymi z Tunezji.. No właśnie.. Tunezja. Nasze pierwsze zagraniczne wakacje ze znajomymi. Dużo nas wtedy było. Wspomnienia, szalone przygody a zamiast wypoczynku ogromne zmęczenie bo wykorzystaliśmy czas do maksimum. Warto było. Pamiętam wiele fantastycznych "smaków" tej wyprawy. Takich które na dobre rozgościły się w mojej kuchni. A taką właśnie kanapkę jadłam nie raz i nie dwa.... Jestem głodomorem..więc pomagała mi nie umrzeć z głodu do obiadu:D Trochę ją zmieniłam (zrezygnowałam z gotowanych ziemniaków) i dodałam rukolę (wiadomo..) ale samo wspomnienie pozostało:) 




















Składniki (na jedną kanapkę):
ciabatta
garść rukoli
kilka zielonych oliwek
jajko ugotowane na twardo
pół puszki tuńczyka w oleju (w kawałkach)
harrisa
natka pietruszki
oliwa
(w oryginale pojawił się także ugotowany ziemniak pokrojony w kostkę)

Składniki:
Na ciabattę ułóż rukolę, trochę natki, oliwki pokrojone w plasterki, jajko- także w plastry. Tuńczyka odsącz z oleju i rozłóż na jajku. Dodaj harrisę i skrop odrobina oliwy. Jest wiele wersji tej kanapki. Można dodać do niej także pomidora, kapary lub kiszone cytryny (w wersji z cytrynami jest pyszna!)

Smacznego! (Nie) nudna kanapka

1 komentarz: