W czasach szalonych lat licealnych miałyśmy z koleżankami z klasy pewien sympatyczny zwyczaj. Każda z nas miała coś w rodzaju pamiętnika, zeszytu w którym pisałyśmy.. właściwie wszystko. Nasze, wówczas wydawało się ważne przemyślenia nt. życia, szkoły i chłopaków. Oczywiście najczęściej opisywałyśmy te ważne sprawy podczas lekcji, zwłaszcza tych nudnych:D To niezła pamiątka po latach, choć kiedyś, gdy go przeglądałam, pomyślałam, że naprawdę musiałyśmy się bardzo nudzić:D Ostatnio szukając czegoś w szafie jeden z takich "magicznych zeszytów" spadł prosto w moje ręce. Otworzyłam, przeczytałam i nie mogłam powstrzymać się od śmiechu. W moim zeszycie znalazłam mnóstwo listów, karteczek, wycinków.. I znalazłam pewien list. Moja ówczesna koleżanka podczas pobytu nad morzem dokumentnie opisywała każdy dzień, dołączając do tego miliony swoich przemyśleń. List miał kilka kartek. Ale.. właściwie dlaczego to wszystko opisuję? Otóż w liście znalazło się coś, co mnie zaskoczyło. Opisała swoje koleżanki z pokoju i o jednej napisała coś takiego "żre tak jak Ty". I wiecie co, zdębiałam. Dlaczego? Bo zawsze myślałam, że mój "spust" objawił się całkiem niedawno, tymczasem okazuje się, że wykazywałam pewne cechy Pasibrzucha już w liceum. To dla mnie naprawdę szokujące. Ale niestety obawiam się, że musiało naprawdę tak być, tylko ja tego po prostu teraz nie pamiętam. I co? Towarzystwo mi się zmieniło, ale opinia, że "żrę" jakoś pozostała. Teraz koleżanki w pracy, zastanawiają się jakim cudem potrafię aż tyle zjeść. A ja nadal się dość średnio się nad tym zastanawiam:D
Między inny tworzę sobie takie szybkie sałatki. A ta, zasmakowała nawet mojemu M. jeszcze kilka dni później wspominał "tą sałatkę z gruszką". Więc coś musi w niej być:) Jeśli macie szparagi, to warto wypróbować:) Pasibrzuch we mnie skacze z radości:D
Składniki:
Proporcje? Noo błagam!!
gruszka
szparagi- ugotowane na parze
rukola
garść migdałów
mozzarella- ok. pół kulki
oliwa- dobrej jakości
sól
pieprz
Wykonywanie:
Szparagi pokrój obieraczką do warzyw na cienkie plastry. Gruszkę przekrój na ćwiartki, pozbaw gniazd nasiennych i pokrój w dość grube plastry. Mozzarellę pokrój w kawałki. Rukolę umyj, wysusz i przełóż na półmisek. Dodaj gruszkę, szparagi i mozzarellę. Posyp migdałami. Przygotuj sos: wymieszaj oliwę z solą i pieprzem i polej nim sałatkę.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz