"Grillowane bataty? Nie ma prawdziwego grilla bez kiełbasy!"- takie oto stwierdzenie ostatnio usłyszałam. Dla mnie to dość zabawne, bo nie pamiętam kiedy jadłam grillowaną kiełbasę, a grillujemy tak naprawdę od grudnia. A "prawdziwy grill" obejdzie się bez kiełbachy i nadal będzie miał się świetnie! Uwierzcie mi na słowo. Gdybym grillowała tylko kiełbachę lub mięso przypuszczam, że wszystko przejadłoby mi się natychmiast. A jeśli ktoś ma przekonanie, że grill to tylko mięso, to bardzo mu współczuje.. Serio. Na szczęście dla mnie, zbliża się taki czas, kiedy jest coraz więcej pysznych warzyw, które można wrzucić na ruszt. A to naprawdę dobrze im robi np. cebula i czosnek robią się wręcz słodkie. Ponieważ fanów warzyw z grilla jest coraz więcej przygotowałam taką sałatkę, aby każdy mógł jej skosztować. Dodatkowo upiekłam wspomniane bataty i marchewki w przyprawach ....okazały się hitem tego spotkania. Jeden zero dla mnie:D
Składniki:
kilka ząbków czosnku
2 małe cebule
szparagi
2 bataty
2 cykorie
sól
pieprz
chili
olej np. ryżowy
rukola
Wykonywanie:
Przygotuj warzywa. Cykorię umyj i rozetnij na pół. Aby pozbyć się goryczy wymocz ją w wodzie z solą i usuń głąb. Bataty obierz i pokrój na kawałki. Pozbądź się zdrewniałej końcówki szparagów. Cebulę obierz i pokrój w ćwiartki. Czosnek pozostaw w łupinie. Wszystkie warzywa wrzuć do miski, dodaj odrobinę oleju, przypraw solą, chili i pieprzem. Wymieszaj dokładnie. Warzywa najlepiej ułóż na tacce do grillowania. Grilluj aż będą miękkie. Na talerzu lub w misce rozsyp rukolę i ułóż na niej wszystkie grillowane warzywa. Możesz skropić oliwą i posypać płatkami chili, ale nie jest to konieczne.
Smacznego!
Smacznego!