Pasta tuńczykowa to kolejna pasta rybna w ostatnim czasie. Ale lubię pasty rybne. Można je w dowolny sposób zmieniać, dodając akurat to, co ma się pod ręką. U mnie bardzo prosta klasyczna wręcz wersja. Z chrupiącą bułką to naprawdę super pyszna i super prosta kolacja. Trochę ją "odchudziłam" rezygnując z majonezu, ale zawsze można dodać odrobinę. Wolę jeśli wszystkie składniki są pokrojone w dość duże kawałki, ale jeśli wolicie można wszystko wrzucić do blendera i zmiksować. Pamiętajcie tylko o tym, żeby użyć tuńczyka dobrej jakości w kawałkach.
Składniki:
puszka tuńczyka w kawałkach w oleju lub sosie własnym (użyłam w sosie własnym)
4 rzodkiewki- opcjonalnie
1 ugotowane jajko
2-3 łyżki gęstego jogurtu greckiego
koperek
sól
pieprz
Wykonanie:
Czy może być prościej? Tuńczyka odsącz i przełóż do miski. Rzodkiewkę zetrzyj na tarce na grubych oczkach a jajko pokrój w kawałki wg gustu (rzodkiewkę też można pokroić). Wrzuć je do tuńczyka. Dodaj jogurt i posiekany koperek. Przypraw do smaku. I gotowe! Świetnie smakuje z przypieczoną bagietką.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz