Niedziela. Słońce. Poranek idealny. Tylko chleba u nas brak. No więc będę placki. Ale mleka też brak. W lodówce resztki. Nie zdążyliśmy pójść na zakupy. Przymusowo trzeba kombinować z tego co było. A co było? Tortilla, papryka na którą nie miałam pomysłu, pomidor i jajka. Nie jest źle. Zrobiłam jajecznicę którą zawinęłam w placki tortilli. I to był bardzo ale to bardzo dobry pomysł:)
Składniki:
placki tortilli- ilość zależna od ilości osób
1 papryka- pokrojona w kawałki
duża cebula- pokrojona w półplasterki
2-3 suszone pomidory
1 średni pomidor- pozbawiony skóry
jajka- u nas 5 jajek na dwie osoby
ser żółty
sól
pieprz
chili w płatkach -wg gustu- można pominąć
olej do smażenia- u mnie ryżowy
Wykonanie:
Na oleju podsmaż cebulę. Gdy lekko zmięknie dodaj paprykę i pokrojone suszone w zwykłe pomidory. Smaż przez chwilę. Gdy wszystko zmięknie wlej jajka. Przypraw solą, pieprzem i chili. Tortillę podgrzej i gdy zmięknie rozłóż na nim plastry żółtego sera i jajecznicę. Zwiń tortillę. Podawaj od razu po przygotowaniu.
Smacznego!
Takie śniadanie to ja rozumiem :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń