Kanapkowe szaleństwo nadal trwa! Dziś na kolację przygotowałam kolejny klasyk. Croque monsieur czyli chrupiący Pan to kanapka serwowana jako szybka przekąska we francuskich knajpkach. Powstało mnóstwo wariacji na jej temat. Podawana jest nie tylko z pomidorem czy bakłażanem ale...z sosem bolońskim. Trochę trudno mi to sobie wyobrazić ale w kwestii jedzenia niewiele mnie już zdziwi:) Ta kanapka jest bardzo sycącą bombą kaloryczną ale...naprawdę warta grzechu:) Smakuje wyśmienicie. Pasuje jako danie na codzień jak i na specjalne okazje.
Składniki: (na jedną kanapkę)
2 kromki chleba tostowego
plasterek dobrej jakościowo szynki (użyłam szynki ktorą wędzi m. ale nie musi być wędzona)
70 g startego sera (użyłam cheddara bo go uwielbiam, w oryginale emmentaler lub gruyere)
łyżeczka musztardy Dijon
sos beszamelowy:
2 łyżki masła
łyżka mąki
ok 100 ml mleka
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
Wykonanie:
Z chleba zrób tosty (w tosterze lub na patelni). Masło roztop w rondlu dodaj mąkę i wymieszaj. Wlewaj mleko stopniowo aż do uzyskania gładkiej konsystencji. Przypraw do smaku. Jedną kromkę posmaruj musztardą, ułóż szynkę i ser. Przykryj drugą kromką polej sosem beszamelowym i posyp odrobiną sera. Wstaw do nagrzanego do 180 stopni piekarnika aż ser się rozpuści i lekko przyrumieni.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz