No i przyszedł czas na moje ukochane "robaki". Ultra szybki pomysł na grilla bo krewetki nie potrzebują spędzić na nim wiele czasu. Same w sobie są pyszne i naprawdę nie trzeba się wysilać. Fantastycznie wyglądają i genialnie smakują. Koniecznie wypróbujcie:)
Składniki:
20 surowych krewetek (moje były w pancerzach)
2 łyżki oleju
sól
pieprz
dip:
szklanka malin
2 łyżki octu owocowego
3/4 łyżki cukru
obrany kawałek imbiru (wielkości kciuka)
patyczki do grillowania
Wykonanie:
Krewetki pozbaw pancerza. Małym ostrym nożem usuń ciemną żyłkę na grzbiecie krewetki. Umyj je i wrzuć do miski. Dodaj olej, sól i pieprz. Wymieszaj rekami. Każdą krewetkę nabij na patyczek do grillowania. Grilluj krewetki na dobrze rozgrzanym grillu przez ok 5 minut, w zależności do wielkości, raz obracając.
Przygotuj dip. Maliny wrzuć do garnka. Dodaj ocet i cukier. Podgrzewaj aż puszczą sok. Dodaj bardzo drobno posiekany imbir. Gotuj aż cały sok odparuje. Przełóż do małej miseczki. Podawaj z krewetkami.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz