Przygoda z mlekiem kokosowym trwa. I tak mocno się w nią wkręciłam, że trudno mi przestać. Póki co dodaję je głównie do dań obiadowych ale coś czuję, że to tylko kwestia czasu zanim zacznę wykorzystywać je przygotowując śniadanie. Dla mnie najszybszym obiadem jest makaron z cukinią i krewetkami (klik). Dlatego dziś to samo połączenie ale w innej odsłonie. W postaci zupy. Na zdjęciu nie widać krewetek, trochę "utopiły" mi się w zupie więc musicie uwierzyć na słowo, że tam są:) Ostro, kokosowo, orientalnie..to dokładnie to czego mi ostatnio trzeba.. Pycha!
Składniki:
500 g cukinii
pół papryczki chili
1,5 szklanki mleka kokosowego
3 ząbki czosnku
1 średnia cebula
szklanka krewetek koktajlowych
olej do smażenia (u mnie ryżowy)
sól
pieprz
szczypta cukru
chili w płatkach
opcjonalnie: bulion
Wykonanie:
Krewetki podsmaż chwilę na oleju. Nie smaż ich zbyt długo bo będą niesmaczne. Krewetki koktajlowe smażą się bardzo szybko. Cukinię obierz i pozbaw pestek. Pokrój ją w kostkę. Cebulę, papryczkę chili i czosnek także pokrój w kostkę. Na odrobinie oleju smaż cukinię i cebulę do momentu aż zmiękną. Dodaj czosnek, chili i jeszcze chwilę podsmaż. Wlej mleko kokosowe i całość zmiksuj. Jeśli wolisz rzadsze zupy (ja właśnie taką zrobiłam) dodaj bulion lub rosół według uznania. Przypraw solą, cukrem i pieprzem. Zupę zagotuj. Przelej na talerz dodaj krewetki i posyp płatkami chili.
Smacznego!
bardzo smakowicie urozmaicony ten Twój krem z cukinii :)
OdpowiedzUsuńTaak..ostatnio mam etap urozmaicania:D
Usuń