środa, 7 maja 2014

Pesto z pomarańczą i imbirem

Myślałam, że pesto może być tylko warzywne. Cóż za ograniczenie! Bo może być i owocowe:) Z pomarańczą..a jakże! Miałam okazję zjeść coś takiego w jednej z restauracji w Opolu i muszę powiedzieć, że byłam tym kompletnie zaskoczona. Smakowało naprawdę fantastycznie. Tak więc wylądowało w moim menu. Przepis raczej na zasadzie odtworzenia ale myślę, że całkiem niezłe wyszło:) Gotowi na owocowe pesto?




















Składniki (na jedną osobę):
ok 100 g makaronu spaghetti
1 pomarańcza
kawałek imbiru wielkości kciuka
pół szklanki orzeszków piniowych (użyłam pół na pół z migdałami)
oliwa
szczypta soli
pieprz

Wykonanie:
Makaron ugotuj al dente. Z pomarańczy zetrzyj skórkę. Następnie obierz ją i usuń białe błony. Pokrój na kawałki. Zmiksuj je z orzeszkami, skórką pomarańczową, oliwą i imbirem. Jeśli pomarańcza była bardzo soczysta i sos jest bardzo wodnisty to można go zredukować. Wystarczy go chwilę podgotować aż zgęstnieje. Ja musiałam tak właśnie zrobić. Gdy sos będzie już gęsty dopraw go solą i pieprzem. Wymieszaj z makaronem. Posyp pokruszonymi migdałami.

Smacznego!

1 komentarz:

  1. Wow, intrygujący przepis ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń