Ostatnio takie właśnie przepisy, są na wagę złota. Czasem mam ambicję, żeby zrobić 5 daniowy obiad i spędzić w kuchni 24 godziny, ale zwykle porzucam ten pomysł i gotuję ekspresowo. Fakt pieczenie i obieranie papryki, to zadanie dla cierpliwych i wytrwałych, ale kiedy już się z tym uporacie, idzie z górki. Ja paprykę upiekłam i zmiksowałam dzień wcześniej. Dzięki temu zaoszczędziłam trochę czasu. Później jest już tylko łatwiej. Wszystkie miksujemy, dodajemy ugotowany makaron i gotowe. To jest naprawdę ekspresowo pyszne danie. Zrobiłam je trochę w hiszpańskim klimacie, bo dodałam wędzoną paprykę, którą przywiozłam z Hiszpanii, i muszę powiedzieć, że to coś najlepszego! Dodaje fajnego posmaku i ostatnio dodajemy ją do wszystkiego. Żałuje że nie kupiliśmy jej dużo więcej:) Zrobiłam to danie w wersji wege, ale jeśli jedynym słusznym posiłkiem dla Was, jest ten z mięsem, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby je dodać.
Składniki:
3 duże papryki
ok 100 g makaronu spaghetti
garść orzechów nerkowca
2 łyżki startego sera Grana Padano
1 ząbek czosnku
sól
pieprz
rukola
olej do pieczenia- u mnie ryżowy
olej sezamowy- do podania
Wykonywanie:
Paprykę pokrój w kawałki, ułóż na blaszce do pieczenia, skrop olejem i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Wstaw paprykę na najwyższą półkę piekarnika. Piecz ok 10 minut aż skórka zrobi się czarna. Wtedy łatwo ja zdejmiesz. Ugotuj makaron według instrukcji na opakowaniu. Zblenduj paprykę, ser, czosnek, sól, pieprz i orzechy. Pesto wymieszaj z makaronem i posyp serem. Skrop oliwą sezamową, posyp rukolą. Podawaj od razu po przygotowaniu.
Smacznego!
Aż ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuń:) Pozdrawiam!
Usuń