czwartek, 25 sierpnia 2016

Słodki omlet z czekoladową pastą tahini i figami

Od kilku dni mam problem z zasypianiem. Przykładam głowę do poduszki..i nic. Kręcę się z boku na bok. Na początku myślałam, że to wina zielonej kawy, którą ostatnio popijałam. Ale odstawiłam ją, a problem ze snem pozostał. Piotrek też kiepsko śpi, i zdarza się, że w nocy przychodzi do nas. Może ogólnie jest coś w powietrzu, i gorzej się śpi? Zaskakujące jest to, że rano wcale nie odczuwam tego, że w nocy źle śpię. Jestem co prawda trochę zmęczona, ale nie tak, jak można by było się spodziewać:) Rano fundujemy sobie jakieś ekstra śniadanie, po ciężkiej nocy:) Dziś padło na słodki omlet. Posmarowałam go pastą sezamową tahini, i pokroiłam suszone figi, które przywiozłam z Hiszpanii. Jeśli macie świeże tym lepiej. Te które mam są pyszne i miękkie, w przeciwieństwie do tych, które czasami możemy kupić u nas. Te nasze bywają trudne do przełknięcia. A ponieważ widziałam już sklepie świeże, zdecydowanie możecie użyć świeżych. Omlet jest zawsze dobrym pomysłem na śniadanie, a w takiej wersji jest rewelacyjny:)






















Składniki:
2 jajka 
dwie łyżki mąki 
2 łyżki pasty tahini
pół łyżeczki ciemnego kakao
syrop z agawy (lub miód)
figi
łyżeczka masła

Wykonywanie:
Jajka ubij na puszystą masę. Dodaj stopniowo mąką, i miksuj dalej. Masło wrzuć na patelnię, a gdy się rozpuści, wlej jajeczną masę. Smaż omlet z obu stron. Tahini połącz z kakao i syropem z agawy. Wymieszaj. Gdy omlet będzie gotowy, rozsmaruj na nim pastę kakaową i pokrój figi. Ponieważ zrezygnowałam z dodania cukru do masy jajecznej, polałam omlet odrobiną syropu z agawy. Możecie użyć także miodu. Podawaj natychmiast po przygotowaniu.


Smacznego!

6 komentarzy:

  1. jakie pyszne połączenie składników.
    uwielbiam omlety na słodko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje:) Ja też uwielbiam słodkie omlety. Zwłaszcza po ciężkiej nocy, kiedy potrzebuję osłody:D Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Wygląda obłędnie !! :D
    A co do spania, to ja usypiam jak tylko się położę, a rano wcale nie chce mi siw wstawać :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Zazdroszczę zasypiania w sekundę. Serio! Może dziś i mnie się to uda. Pozdrawiam:)

      Usuń