wtorek, 16 sierpnia 2016

Tarta z grzybami

Jest takie miejsce na ziemi, w którym słyszę własne myśli. W którym czas płynie inaczej, i jedyne co widzę to las, zieleń i błękitne niebo. To miejsce gdzie mogę odpocząć, uciec i nabrać dystansu do świata. To miejsce, które pieszczotliwie nazywam Domkiem na kurzej stópce lub Domkiem na górce. I choć bywam tam rzadziej niż bym chciała, lubię wiedzieć, że gdzieś jest. I czeka na mnie, pełne spokoju. Właśnie z tego fantastycznego miejsca, mam jagody czy grzyby zbierane przez moich rodziców. I tak właśnie ostatnio mój tata, przywiózł mi trochę świeżych grzybów. Cudowności! W tamtych rejonach występują tylko prawdziwki, tak więc ja użyłam tylko ich, ale myślę, że tarta sprawdzi się także z innych.






















Składniki:
na tartę:
200 g maki pszennej
pół łyżeczki soli
1 żółtko
2 łyżki zimnej wody
nadzienie:
50 g masła
2 średnie cebule
2 łyżeczki posiekanego tymianku (lub pół łyżeczki suszonego)
350 g świeżych grzybów
300 ml śmietany
3 jajka
20 g startego sera np. parmezanu
sól
pieprz

Wykonanie:
Wszystkie składniki na ciasto wymieszaj w misce, zagnieć i wstaw do lodówki na 30 minut. Po tym czasie rozwałkuj, wylep nim formę, nakłuj widelcem (możesz obciążyć ciasto dodatkowo np. fasolą) i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na 20 minut.
Na patelni rozpuść masło i zeszklij cebulę. Dodaj tymianek i wrzuć pokrojone i oczyszczone grzyby.  Przypraw solą i pieprzem. Smaż kilka minut aż zmiękną.  Gdy tarta będzie podpieczona wyłóż na nią grzyby. Jajka ubij ze śmietaną, parmezanem, solą i pieprzem. Polej masą ciasto. Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 25-30 minut aż masa serowa zetnie się i lekko przyrumieni.


Smacznego!

Czas na grzyby

2 komentarze: