W piątek powędrowałam na targ. A tam... od razu wypatrzyłam szparagi. Uwielbiam je! Przygotowane najprościej czyli zwyczajnie ugotowane.. Do tego przygotowałam paczuszki z łososiem z ciasta filo. No właśnie.. ciasto filo.. To chyba najbardziej upierdliwy produkt! Szybko wysycha, łatwo się kruszy. No ale efekt końcowy jest naprawdę wart tego żeby wydziwiać. To tylko trzy składniki (plus sos) ale kompletnie nas to powaliło. Przepyszne i na pewno nie raz jeszcze pojawi się u nas.
Składniki (dla 2 osób):
pęczek zielonych szparagów
4 kawałki świeżego łososia
4 płaty ciasta filo
łyżka masła
sól
pieprz
cytryna
sos:
pół szklanki gęstego jogurtu
2 łyżki śmietany
sól
pieprz
łyżeczka suszonego estragonu lub łyżka świeżego- posiekanego
Wykonanie:
Masło rozpuść i przestudź. Rozłóż pierwszy płat ciasta i posmaruj go masłem. Nałóż na niego kolejny kolejną warstwę masła i tak do wyczerpania ciasta. Przyciśnij całość i podziel na 4 części. Łososia przypraw solą, pieprzem i odrobiną cytryny. Każdy kawałek ryby zwiń w ciasto (zroluj). Wstaw do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i piecz ok 15-20 minut. Zielone szparagi nie wymagają obierania. Usuń zdrewniałe końcówki (weź każdy szparag i zegnij go- sam pęknie w odpowiednim miejscu). Najlepiej gotować szparagi w wąskim naczyniu w pozycji pionowej. Ale jeśli nie macie takiego naczynia można gotować je w zwykłym garnku z odrobiną wody i cukru. Można także dodać trochę masła. Gotuj je ok 10 minut.
Zrób sos: Wymieszaj wszystkie składniki i odstaw.
Gdy szparagi i ryba będą gotowe na talerzu ułóż szparagi a na nich kawałki łososia. Polej sosem. Podawaj natychmiast po przygotowaniu.
Smacznego!
ojeeej, łososia wielbię ponad miarę!
OdpowiedzUsuńJa też:) Choć dorszem i stekiem z tuńczyka nie pogardzę.
Usuń