Dość wykwintnie tym razem a to za sprawą szampana. Zaskakujący i ciekawy deser. I muszę przyznać, że..mocny. Ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Idealny na wyjątkową okazję. Lub kiedy po prostu został Wam szampan a na wypicie go nie bardzo macie ochotę:)
Składniki:
3 gruszki
2 szklanki szampana
sok wyciśnięty z połowy pomarańczy
2 laski cynamonu (lub pół płaskiej łyżeczki mielonego cynamonu)
garść orzechów włoskich
ocet balsamiczny
Wykonanie:
Gruszki obierz, przekrój na pół i usuń gniazda nasienne. Wyłóż je do garnka i zalej szampanem. Dolej go więcej jeśli nie są w całości zanurzone. Wlej sok z pomarańczy, wrzuć laski cynamonu i ewentualnie odrobinę cukru. Gotuj gruszki aż lekko zmiękną ale nie będą się rozpadać. Ok 15 minut. Po tym czasie pozostaw je w szampanie na kolejne 15 minut. Następnie przełóż je na talerz posyp posiekanymi orzechami i polej octem balsamicznym.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz