Dawno temu zrobiłam sałatkę w której głownymi składnikiami były (między innymi) jałbka, cheddar i świeży szpinak. Dziś pomyslałam, że mogłabym zrobić bardzo podobną kanapkę. Zgrilowanie jej okazało się dobrym pomysłem. Pierwotnie użyłam cheddara a pózniej goudy i cheddara. I właściwie wybór serów pozostawiam do dyspozycji. M. podszedł bardzo sceptycznie...i nie dziwię się..ale miał zjeść symbolicznego "gryza" a zjadł całą kanapkę...Więc to chyba o czymś świadczy:)
Składniki: (na dwie kanapki)
pół jabłka
4 kromki chleba (u mnie gryczany)
po ok 3 łyżki startego cheddara na każdą kanapkę
1 plaster sera gouda na każdą kanapkę
Wykonanie:
Jabłko obierz ze skóry, usuń gniazdo nasienne i pokrój w plastry. Na każdą kromkę ułóż po plasterku jabłka posyp cheddarem i połóż plaster goudy. Przykryj drugą kromką. Ja piekłam swoje na grillu elektrycznym ale można użyć opiekacza do kanapek lub smażyc chleb na patelni (na wolnym ogniu) aż będzie zrumieniony.
Smacznego!
znam tę kanapkę w wersji z orzechami, a zamiast jabłka może być gruszka. takie połączenia brzmią niepokojąco, ale zaskakują smakiem!
OdpowiedzUsuńZ gruszką i orzechami brzmi nieźle..muszę wypróbować!
Usuń