O tym przepisie przypomniałam sobie dzisiaj podczas robienia obiadu. Tak przygotowane brokuły (ale bez grzanki i serka) zjadałam w niewyobrażalnych ilościach kiedy byłam w ciąży. Nie skłamię jak powiem, że nawet kilka razy w tygodniu. Ale gdybym wtedy zrobiła ta grzankę to jestem pewna, że nie jadłabym niczego innego. Stwierdziłam, że po tym jak zjadłam kanapke z jabłkiem nic mnie już nie zaskoczy, i wpakowanie na kanapkę brokuła nie jest już tak niesamowite. Jestem absolutnie zachwycona tą kanapką i polecam ją bardzo!
Składniki:
4 kromki chleba (u mnie gryczany)
ok 100 g brokuła (ugotowanego)
3 ząbki czosnku
płatki chili
sos sojowy (można pominąć)
olej do smażenia (u mnie ryżowy)
60 g serka naturalnego
łyżka śmietany 12%
sól
pieprz
Wykonanie:
Z chleba zrób grzanki. Serek, śmietanę i jeden ząbek czosnku pokrojony w kostkę i wymieszaj w miseczce. Przypraw solą i pieprzem. Pozostałe dwa ząbki czosnku także drobno pokrój w kostkę. Podsmaż je na oleju przez kilka sekund i dodaj płatki chili wg uznania. Wymieszaj i smaż ok 30 sekund. Dodaj ugotowne kawałki brokuła. Polej odrobiną sosu sojowego. Znowu wymieszaj i podsmaż chwilę. Na grzance rozsmaruj ser i wyłóż podsmażone kawałki brokuła. Posyp płatkami chili.
Smacznego!
Zapraszamy na facebook Bakalland. Teraz i wkrótce nowe możliwości dla blogerów.
OdpowiedzUsuń