W tym roku zostałam obdarowana dynią. Lubię takie prezenty, ale ten przeszedł moje wszelkie oczekiwania, wyobrażenia i co tam jeszcze możliwe. Dynia była przeogromna. Większość zamroziłam, ale zrobiłam też puree które wpakowałam do słoików. Po słoikach już co prawda zostało wspomnienie, ale jest jeszcze zapas w zamrażarce. Intensywnie wszystko zużywam. Dorzucam puree nawet do owsianki. Ale tym razem wypiek dyniowy. Uwielbiam chałkę i uwielbiam dynię więc połączenie tych dwóch rzeczy było oczywiste. Chałka ma fajny, nienatarczywy posmak dyni. Z masłem lub miodem- genialna! Z resztek możecie zrobić tosty. Nic się nie zmarnuje:) Korzystajcie z sezonu dyniowego.
Składniki:
1,5 szklanki mąki chlebowej
3,5 szklanki mąki pszennej
25 g drożdży
3 łyżki cukru
1 szklanka ciepłej wody
1 szklanka puree z dyni (dynię ugotowałam w niewielkiej ilości wody i zmiksowałam)
2 jajka
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka soli
Wykonanie:
Drożdże zasyp cukrem i odstaw na chwilę. Dodaj wodę i lekko wymieszaj. Dodaj pozostałe składniki czyli jajka, mąki, puree, olej, sól. Wyrabiaj ciasto aż będzie gładkie i elastyczne. Odstaw na ok godzinę aż podwoi objętość. Po tym czasie podziel ciasto na dwie części. Każdą z części podziel na 3 zrób wałki i zwijaj tak jak się zaplata warkocz. Odłóż na blachę do pieczenia jeszcze na pół godziny. Wstaw do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i piecz przez 40 minut.
Smacznego!
Inne dyniowe pomysły:
Ja chyba skorzystam z sezonu dyniowego i z tego pomysłu, bo chałka wygląda cudnie! :)
OdpowiedzUsuńWygląda i smakuje cudnie:) Polecam wypróbować.
Usuńfajna taka chałka:)
OdpowiedzUsuńZ masłem wręcz idealna!:)
UsuńWyrosła rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuń:) Pozdrawiam!
Usuń